Prawie pół biliona złotych za pośrednictwem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa trafiło do polskich rolników w ciągu ostatnich 30 lat. O tym, jak te pieniądze zmieniły lubelską wieś, ale też o tym, na jakie wsparcie mogą aktualnie liczyć rolnicy, Andrzej Romańczuk, dyrektor Lubelskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa opowiedział w rozmowie z Tomaszem Nieśpiałem.
– Jeśli chodzi o płatności za 2024 rok, w tej chwili finiszujemy wypłatę tych środków. W połowie kwietnia mamy płatności na poziomie 99 procent. To bardzo dużo. Tylko płatności obszarowe to 1 mld 400 mln zł. Jeśli dodamy do tego ekoschematy, płatności rolnośrodowiskowe, zalesieniowe – to ta kwota jest naprawdę imponująca, bo wynosi blisko 2 mld zł. A budżet województwa lubelskiego to jest dokładnie 2 mld zł – mówi Andrzej Romańczuk.
– Bez tych pieniędzy lubelska wieś z pewnością wyglądałaby zupełnie inaczej. Te zmiany od wstąpienia Polski do Unii Europejskiej są widoczne gołym okiem. Proszę popatrzeć na sprzęt, który dzisiaj pracuje na polach, nowoczesny, wyposażony w GPS. Wcześniej było to często małe ciągniki bez kabin. To generalnie zasługa tych pieniędzy, które powędrowały na polską wieś. Powodują one też zmiany mentalne, które są chyba najszybciej zauważalne – stwierdza Andrzej Romańczuk.
O przyznanie płatności bezpośrednich i obszarowych można wnioskować do 15 maja. Do końca maja Agencja przyjmuje natomiast wnioski od pszczelarzy. Pomoc dla nich wynosi 50 zł na jedną rodzinę pszczelą, która przezimowała.
A do północy 16 kwietnia można jeszcze złożyć wniosek o pomoc suszową. Jak mówi Andrzej Romańczuk, do tej pory 19 tysięcy rolników złożyło wnioski o oszacowanie strat: – Ci wszyscy, w uprawach których wystąpiła w ubiegłym roku susza i mają protokół oszacowania strat, przygotowany przez aplikację, do końca dnia mogą się jeszcze ubiegać o pomoc. Jest ona skierowana do rolników, którzy w swoich uprawach mieli straty większe niż 30%. W przypadku strat 30-50% to jest 1 tys. zł do hektara, w przypadku 50-70% – 2 tys. zł. A u rolników, którzy mieli powyżej 70% strat, to jest 3 tys. zł do hektara.
– Do rozpatrywania wniosków suszowych przystępujemy natychmiast i płatność do rolników popłynie najszybciej jak to możliwe – deklaruje nasz gość.
Cała rozmowa w materiale dźwiękowym:
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa to akredytowana agencja płatnicza, która zajmuje się wdrażaniem instrumentów współfinansowanych z budżetu Unii Europejskiej oraz udziela pomocy rolnikom ze środków krajowych.
ToNie / opr. ToMa
Fot. Andrzej Romańczuk Facebook