Aronia to znana i popularna roślina ozdobna i lecznicza. Najcenniejszą jej zaletą jest bogactwo witamin – zwłaszcza tych występujących w śladowych ilościach w innych owocach czy warzywach. Sok z aronii jest zalecany m.in. przy miażdżycy i nadciśnieniu. Wspomaga też walkę z przeziębieniami.
Niedoceniana aronia
Owoce aronii są cennym surowcem witaminowym. Zawierają duże ilości antocyjanów, a także garbniki czy pektyny. Aroniowe przetwory m.in. wzmacniają nasz organizm, a także zapobiegają chorobom układu sercowo-naczyniowego.
– Gatunek nieco niedoceniany, troszkę porzucony. Był taki czas kiedy aronia była bardzo modna. Uważano, że zrewolucjonizuje nasz rynek owoców jagodowych. Tak się nie stało. Aronia jest w smaku dosyć cierpka, kwaśna, wręcz nawet mdła – mówi doktor ogrodnictwa Arkadiusz Iwaniuk. – Nie da się zrobić takich przetworów, które byłyby z samej aronii. Zwykle jeśli chcemy ją zastosować to dobrze jest mieszać z innymi gatunkami owoców np. z jabłkiem, porzeczką, gruszką. I ten dodatek aronii nie może być zbyt duży, a trochę szkoda, bo sam w sobie owoc jest bardzo wartościowy.
Sekret tkwi w kolorze
– Jeśli weźmiemy taką jagodę aronii to ona troszkę przypomina nam owoc jarzębiny, bo te krzewy są ze sobą spokrewnione. Zauważymy, że jest to bardzo ciemny owoc, wręcz czarny. Nie jest to typowa czerń, jest to mocno granatowy kolor, mocno ciemno niebieski, który barwi. Ma duże ilości barwników. To jest pierwsza wskazówka, która mówi, że jest to owoc wartościowy – tłumaczy.
– Zwykle jest tak, że te owoce, które mają dużo barwników są też naprawdę cenne – tak jak np. czarne jeżyny, jagody i właśnie aronia. Dlaczego? Te barwniki są bardzo pożądane dla naszego organizmu, ponieważ są to głównie tzw. antocyjany, które mają właśnie taką mocną barwę oraz działanie przeciwutleniające. Pozwalają eliminować z organizmu niepotrzebne substancje, wolne rodniki, czyli to, co w naszym zakłóca homeostazę (dobrostan), a w związku z tym działaniem przeciwutleniającym są dla nas bardzo pożądane – dodaje dr Iwaniuk.
Mały owoc, dużo zdrowia
Owoce aronii także wpływają korzystnie na wzrok, regenerują zmęczenie i stymulują energię. – Można powiedzieć, że dzięki temu m.in. owoce aronii spożywane w postaci przetworów chronią przed chorobami krążenia, czyli np. obniżają ciśnienie krwi, wpływają na wzmocnienie ścian naczyń krwionośnych. Oczyszczają organizm z różnego rodzaju toksyn, a także zmniejszają napięcie nerwowe i stres. Także takie ogólnie wzmacniające i bardzo pożądane działanie owoców aronii.
– Cóż jeszcze oprócz antocyjanów zawiera aronia? Oczywiście dużo witamin: C, B2, B3, B9, czyli wszystkich z grupy B, E (tzw. witamina młodości), a także rutynę, kwercetynę, katechiny, leukocyjany – wymienia. – Nazwy takie skomplikowane trochę, ale podpowiadają nam, że na pewno są to substancje pożądane. Jak chociażby ta rutyna, która uszczelnia naczynia krwionośne, a więc jest też bardzo potrzebna dla naszego organizmu.
Jak uprawiać aronię?
– A jak wygląda sam krzew i jak się go uprawia? Otóż aronia – nawet jeśli posadzimy małą gałązkę, to początkowo będzie nam się wydawało, że będzie niewielka (wielkości czarnej porzeczki). Ale aronia rozrasta się bardzo silnie. Dorasta do nawet kilku metrów wysokości. Jeden taki krzew tworzy ogromną kępę. Z jednej strony trzeba pamiętać, by na działce czy w ogródku wybrać miejsce, gdzie krzew będzie miał odpowiednią przestrzeń albo regularnie go przycinać. Można też kupić odmianę aronii lub taką jej formę, która będzie zaszczepiona na „podkładce” z jarzębiny, która jest jej krewniakiem lub innej skarlającej. Wtedy uzyskamy krzew o koronie przypominającej małe drzewko. Będzie nam łatwiej go uprawiać, bo będzie wolniej rósł. Aronia w ogóle nie jest mocno wymagająca chociaż na glebie żyźniejszej będzie owocowała bardziej obficie. Ważne, żeby miejsce było słoneczne. Wtedy te owoce są troszkę słodsze i też pięknie barwione – podsumowuje dr Arkadiusz Iwaniuk.
Aronia ma bardzo wiele właściwości wpływających pozytywnie na nasze zdrowie. Ale nie wszyscy mogą spożywać jej przetwory – zwłaszcza osoby z niskim ciśnieniem tętniczym krwi czy cierpiące na stany zapalne żołądka czy dwunastnicy.
MMaks / opr. MatA
Fot. pixabay.com