„Dorobek naszego życia zostanie zniszczony”. Mieszkańcy Janowa Lubelskiego nie chcą obwodnicy [ZDJĘCIA]

Dwie godziny trwał protest przeciwników budowy północnego wariantu obwodnicy Janowa Lubelskiego. Akcja została zorganizowana kilka dni po tym, jak burmistrz Janowa Lubelskiego wydał decyzję środowiskową dla planowanej inwestycji. 

Mieszkańcy ulicy Kamiennej w Janowie Lubelskim oraz wsi Biała blokowali ruch, przechodząc przez przejście dla pieszych na ulicy Zamoyskiego w ciągu drogi krajowej numer 74. 

W proteście wzięło udział kilkadziesiąt osób. To przede wszystkim ci, którzy po wybudowaniu północnej obwodnicy Janowa Lubelskiego, będą mieszkać najbliżej nowej drogi. 

– Nie zgadzamy się na projekt obwodnicy przez Białą, bo za 10 lat pochłonie ją Janów i ta obwodnica wyjdzie jakby w centrum miasta – mówią mieszkańcy. – Nie ma mowy o tamtych wariantach, chcą przez wieś wysiedlić ludzi, a nie przez las. Podchodzę do tego bardzo emocjonalnie. Jestem mieszkańcem ulicy Kamiennej. W odległości około 100 metrów ta obwodnica ma przebiegać w wariancie północnym 1B, dlatego jestem temu przeciwna. Nie spełnia to w żaden sposób definicji obwodnicy, ponieważ obwodnica ma odciążać, a nie przenosić się z jednego miejsca, z centrum miasta do centrum drugiej wsi, a praktycznie dwóch wsi – to jest nie do pomyślenia. Ja będę mieszkać najbliżej drogi, bo mój budynek stoi 10 metrów od pierwszego wariantu. Nikt się nie liczy z nami jako człowiekiem i dorobek naszego życia będzie zniszczony, nic nie pozostanie dla naszych dzieci. Nie mówiąc, że będzie hałas i spaliny. 

ZOBACZ ZDJĘCIA:

CZYTAJ: Wybiorą najlepszy produkt turystyczny województwa. Ruszył nabór do konkursu

Wariant północny 1B został wybrany przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

– Urząd miejski w Janowie Lubelskim jako optymalny wskazywał wariant południowy – tłumaczy burmistrz Janowa Lubelskiego Krzysztof Kołtyś (na zdj. poniżej). – My jako gmina wskazaliśmy wariant południowy nr 3. W oficjalnym piśmie natomiast nie został on uwzględniony do realizacji przez GDDKiA, głównie z powodów środowiskowych, ponieważ przebiega on przez obszary chronione i trudne warunki gruntowe: bagna, torfowiska. W związku z tym GDDKiA złożyła wniosek po wyborze wariantów w toku analizy wielokryterialnej na dwa warianty północne, wskazując wariant 1B, który jest przedmiotem dzisiejszego protestu mieszkańców jako wariant podstawowy. 

– Nie ma możliwości wybudowania obwodnicy omijającej wszystkie zabudowania – tłumaczy rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Łukasz Minkiewicz. – Droga będzie zaczynać się na połączeniu z węzłem Janów Lubelski Północ na drodze S19, natomiast kończyć się będzie w okolicach Zofianki Górnej. Obwodnica będzie w tym wariancie liczyła około 9,5 km. Na pewno będą wyburzenia budynków, zbliżamy się też do niektórych zabudowań, natomiast szczegółowe informacje będą znane później. Dopiero jesteśmy na etapie studium. Tutaj nie da się tak wybudować tej obwodnicy, żeby była ona z dala od wszystkich. Chcąc ominąć miejscowość Biała, musielibyśmy przesunąć się dużo dalej, praktycznie robiąc obwodnicę całej gminy, co nie wchodzi w grę. Również i w takim przypadku natknęlibyśmy się na zabudowania w innej gminie i na ten sam problem. 

CZYTAJ: Targ przy Ruskiej pozostanie zamknięty. Porozumienia brak [ZDJĘCIA]

Protest mieszkańców w Janowie Lubelskim zabezpieczała policja. Zgromadzenie miało spokojny przebieg. 

Mieszkańcy sprzeciwiający się planowanej inwestycji mają 14 dni na złożenie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego odwołania od decyzji środowiskowej wydanej przez burmistrza. 

MaK / opr. LisA

Fot. Magdalena Michalew