Rośliny zielarskie zawierają szereg ważnych składników mineralnych czy witamin. Mają też właściwości lecznicze. Dlatego od wieków wykorzystywane są w medycynie ludowej. To m.in. rokitnik.
Na co pomaga rokitnik?
Rokitnik polecany jest w walce z przeziębieniami oraz przy ogólnym osłabieniu organizmu, bo posiada niezwykle cenne owoce nazywane naturalną multiwitaminą, które zawierają znacznie więcej witaminy C niż czarna porzeczka. A preparaty z nich pozyskiwane wykorzystuje się m.in. do pielęgnacji skóry, bo znakomicie minimalizują zmarszczki i zmiany trądzikowe.
Rokitnik lepszy niż… czarna porzeczka
– W ostatnich latach coraz popularniejsze staje się korzystanie z owoców niezbyt typowych, z sadu innego niż wszystkie inne. Jednym z takich gatunków jest rokitnik – mówi dr ogrodnictwa Arkadiusz Iwaniuk. – Same owoce są też bardzo bogatym źródłem witamin, przede wszystkim C – zawiera jest dwu- a nawet trzykrotnie więcej niż czarna porzeczka. Ma także inne witaminy, związki mineralne i mikroelementy, pektyny i kwasy organiczne oraz całe bogactwo wielu innych substancji, które są nam dla zdrowia bardzo potrzebne.
– Owoce rokitnika nie są atrakcyjne smakowo do bezpośredniego zjadania na surowo. Mają też sporą pestkę i to może zniechęcać potencjalnych konsumentów. Niemniej warto pokusić się, żeby z tego rokitnika zrobić np. dżem lub przecier, a jeżeli wyrób będzie niesamodzielny to można połączyć go świetnie z jabłkiem – poleca dr Iwaniuk.
Rokitnik w kosmetykach
– Rokitnik pomaga przede wszystkim w leczeniu przeziębień i nieżytów, w ogólnych stanach osłabienia. Wzbogaca nasz organizm, powoduje, że jest on bardziej ożywiony i witalizowany przez te witaminy. Rokitnik jest takim dodatkiem kulinarnym. Przecier z owoców („maść”) może być stosowny jako maseczka odmładzająca i regenerująca skórę. Balsamy z rokitnika są jak najbardziej polecane, przyjemne i skuteczne w działaniu – przekonuje ekspert.
Dereń – ważne źródło żelaza
Niezwykle cenne owoce posiada dereń. Zawierają one związki o ogromnym potencjale antyoksydacyjnym, duże ilości witaminy C i A, polecane w zapobieganiu anemii czy dolegliwościach żołądkowych. W medycynie ludowej wykorzystywane są:
– owoce
– kwiaty
– liście
– kora pozyskiwana z młodych gałązek derenia.
– Jest to gatunek warty uwagi ze względu na swoje właściwości. Tak jak pokrzywa jest „sałatką komandosa”, bardzo poprawiającą właściwości krwi i zawartość żelaza, to wśród owoców moglibyśmy wskazać dereń jako ten, który ratuje nas z wszelkiej awitaminozy, z braków żywieniowych. Wzmacnia on organizm m.in też przez to, że wprowadza łatwo przyswajalne i duże ilości żelaza – tego, które jest nam potrzebne do tego, żeby krew miała dobre swoje właściwości, by dobrze dotlenione były wszelkie organy człowieka. Dereń to przede wszystkim źródło żelaza, różnych witamin (np. C), ale też minerałów:
– potas
– wapń
– fosfor
– magnez.
Ma też flawonoidy, beta-karoten, kwas organiczny. A więc wszystko to, czego wymagamy od zdrowego owocu – podkreśla dr ogrodnictwa Arkadiusz Iwaniuk. – Dereń ma też właściwości związane z układem moczowym. Zwiększa wydalanie wody, wspomaga leczenie stanów zapalnych nerek czy pęcherza. Kiedyś był używany w leczeniu podagry. Teraz mamy też inne zioła, które w tym zakresie również są bardzo skuteczne. Natomiast główny punt, dla którego warto dereniem się zainteresować to jest właśnie ten smaczny i bardzo zdrowy owoc – poleca ekspert.
Dereniowa szczoteczka do zębów
– Kiedyś gałązek derenia używano do czyszczenia zębów. Po ucięciu ta gałązka pęka na taką wiązkę, którą można było sobie kiedyś czyścić zęby. To takie dentystyczne zastosowanie w dawnych czasach miał dereń – podsumowuje dr Iwaniuk.
Warto więc sięgać po rośliny zielarskie, by wspomagać nasz organizm. Ale pamiętajmy, że należy je stosować z umiarem – zwłaszcza jeżeli są używane w celach leczniczych. Najlepiej ich zastosowanie i dawkowanie skonsultować z lekarzem.
MMaks / opr. MatA
Fot. pixabay.com