Pogoda spowodowała już straty w uprawach niektórych roślin na Podkarpaciu – informuje ekspert Michał Noworól (na zdjęciu) Była słucha jesień i zima, po niej wysoka temperatura i wczesna wiosenna wegetacja, a następnie przymrozki – to sprawiło, że rośliny się rozwinęły, a później przemarzły.
– Kłopoty mają między innymi uprawiający maliny i porzeczki, a orzechów może w ogóle nie być – twierdzi Michał Noworól. Ucierpiały także coraz popularniejsze u nas uprawy winorośli.
Lepszą sytuację mają rolnicy, którzy zasiali zboża czy rzepak. Wprawdzie i tu mróz uszkodził ich część w czasie kwitnienia, ale problemem będą raczej opóźnienia zbiorów niż duże straty.
Gość radzi, by gospodarze przygotowali się do zmian klimatu już na etapie planowania upraw. Warto zmieniać odmiany roślin i najlepiej oprzeć się na poradach fachowców. Jak mówi Noworól – dla każdego województwa przygotowywana jest lista sugerowanych odmian, które są odporne i najlepiej sprawdzają się na danym terenie.
SZT / JJ / opr. MatA (źródło: Polskie Radio Rzeszów)
Fot. Remigiusz Lewicki (PRR) – materiał nadesłany