To prestiż i międzynarodowe uznanie dla lokalnej tradycji. Tak wpisanie tradycji polskiego plecionkarstwa na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO ocenia dyrektor Centrum Wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem, Anna Straub. Jak podkreśla, to także szansa na większą promocję ośrodka oraz nowe możliwości finansowania kolejnych działań.
UNESCO doceniło wieloletnie starania rzemieślników i samorządu
O wpis na listę UNESCO przez lata zabiegali miejscowi rzemieślnicy i samorządowcy. Plecionkarz Marcin Jakubowski liczy, że decyzja UNESCO zachęci kolejne osoby do spróbowania swoich sił w pracy z wikliną.
Centrum Wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem spodziewa się większego zainteresowania swoją działalnością. W planach są kolejne warsztaty, konferencje i plenery wikliniarskie, także o charakterze międzynarodowym.
Ponad 150 lat historii wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem
Wikliniarstwo rozwija się w Rudniku nad Sanem od ponad 150 lat. Przez dekady mieszkańcy wyplatali kosze, przedmioty użytkowe i artystyczne, a dziś miasteczko zdobią rzeźby powstałe m.in. podczas plenerów wikliniarskich.
Wpisanie plecionkarstwa na listę ogłoszono 10 grudnia podczas posiedzenia Komitetu Międzyrządowego UNESCO w Nowym Delhi.
BK / opr. MatA (źródło: Polskie Radio Rzeszów)
Fot. pixabay.com














