Na 14 listopada rolnicy zaplanowali ogólnopolską manifestację. Do akcji przyłączą się także rolnicy z Podkarpacia, solidaryzując się z protestującymi w całym kraju.
Rolnicy sprzeciwiają się importowi produktów rolnych
Ich postulaty pozostają niezmienne, sprzeciwiają się importowi produktów rolnych i spożywczych ze wschodu, które – jak mówią – zagrażają polskiemu rolnictwu i krajowemu rynkowi. Domagają się też rozwiązań chroniących aktywnych rolników oraz uregulowania kwestii dzierżaw.
Protest w regionie. Na drogach czy przed urzędem?
Roman Kondrów, lider inicjatywy „Podkarpacka Oszukana Wieś” podkreśla, że rząd do tej pory nic nie zrobił, „były tylko spotkania i obietnice”. Na razie nie zapadły decyzje, czy protest odbędzie się przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie czy na drogach regionu. Kondrów podkreślił jednak, że rolnicy nie chcą zrazić do siebie kierowców.
AJ / opr. MatA (źródło: Polskie Radio Rzeszów)
Fot. Polskie Radio Rzeszów (archiwum)














