AGRORADIO
  • Strona główna
  • Wiadomości
    • LUBELSKIE
    • PODKARPACKIE
    • PODLASKIE
    • POLSKA
    • ŚWIAT
  • Na zdrowie
  • Bądź EKO!
    • Ekoradio Lublin
    • Poradnik działkowca
    • Żyj zdrowo
  • Dotacje
  • Galerie
  • Kontakt
  • Strona główna
  • Wiadomości
    • LUBELSKIE
    • PODKARPACKIE
    • PODLASKIE
    • POLSKA
    • ŚWIAT
  • Na zdrowie
  • Bądź EKO!
    • Ekoradio Lublin
    • Poradnik działkowca
    • Żyj zdrowo
  • Dotacje
  • Galerie
  • Kontakt
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
AGRORADIO
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

AGRORADIO > Lubelskie > Nielegalne pułapki w lesie. 25-latek usłyszał cztery zarzuty

Nielegalne pułapki w lesie. 25-latek usłyszał cztery zarzuty

przez Redakcja
2025-11-15
w Lubelskie
Share on FacebookShare on Twitter

Z nielegalnym pozyskiwaniem zwierzyny w lasach powiatu puławskiego walczą policjanci. Ofiarą kłusowniczej działalności kilka dni temu padły psy, a 25-latek usłyszał w tej sprawie 4 zarzuty. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad zwierzętami poprzez zastawienie wnyków. 

CZYTAJ: 25-latek odpowie za znęcanie się nad zwierzętami i nielegalne pułapki

– Trzeba przyznać, że proceder występuje zdecydowanie rzadziej – mówi w rozmowie z Radiem Lublin leśnik z 40-letnim stażem, Robert Stolar. – Jak 30 lat temu pracowałem w okolicach Kazimierza Dolnego, Wąwolnicy, Nałęczowa to wnyki były takim dość powszechnym widokiem. Pamiętam takie sytuacje, kiedy zbierałem 30 wnyków na godzinę – dodaje.

– Ze zgłoszenia, które otrzymaliśmy w ubiegłym tygodniu nie wynikało jednoznacznie co takiego mogło stać się z dwoma psami, które znaleźli grzybiarze w lesie w Trzciankach. Braliśmy pod uwagę każdą ewentualność. Również taką, że psy przypadkowo wpadły w zastawione przez kłusowników wnyki – zaznacza nadkomisarz Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach. – Okazało się, że faktycznie ktoś zastawiał wnyki, w które wpadały zwierzęta. Policjanci namierzyli 25-latka z gminy Janowiec, który jak się okazało nie tylko w ubiegłym tygodniu w ten sposób doprowadził do śmierci zwierząt. Zgłosił się również do nas mężczyzna z gminy Janowiec, którego pies dwukrotnie wpadł w zastawione wnyki. Było to we wrześniu i w październiku tego roku – dodaje. 

CZYTAJ: Dramat w lesie. Psy przywiązane stalową linką do drzewa

– Jest to zachowanie karygodne, straszne – podkreśla prezes Fundacji Po Ludzku Do Zwierząt „Przyjazna Łapa” Agnieszka Wójcik. – Nie powinno się robić takich rzeczy, że bezbronne zwierzę może się złapać w taką pułapkę. Nie ma szans uwolnić się i jedyne co to czeka go śmierć, ponieważ im bardziej się szarpie, tym bardziej zaciska się na takiej lince. Dochodzi wtedy do uduszenia – dodaje.

– W swojej karierze kilka razy spotkałem się ze zwierzakami, które były wyciągnięte z wnyków – tłumaczy lekarz weterynarii Mateusz Próchniak. – Jest to ogromne cierpienie dla zwierząt. Dzikie zwierzęta, które się złapią potrafią sobie nawet odgryźć kończynę w celu oswobodzenia się. Pętle stosowane przez kłusowników mają to do siebie, że są wytrzymałe. Są to linki często stalowe, z drutu, z jakiegoś oplotu, które przy próbie wyszarpania zaciskają się. Doprowadzają do uszkodzenia tkanek. Nie tylko skóry, ale potrafią uszkodzić też struktury głębiej znajdujące się. Jest to ogromne cierpienie – dodaje. 

– Jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości, to zazwyczaj mamy wyroki skazujące – komentuje Wójcik. – Co prawda w mojej ocenie jeszcze są zbyt niskie, ale ważne, że są i sędziowie podchodzą do tematu poważnie. Tutaj w tym przypadku duże brawa dla policji, która podeszła do tematu rzetelnie, odpowiedzialnie. Funkcjonariusze nie przeszli obok sprawy, tylko złapali tego mężczyznę – dodaje. 

– W efekcie naszych działań 25-latek usłyszał 4 zarzuty – tłumaczy nadkomisarz Rejn-Kozak. – 3 zarzuty dotyczyły znęcania się nad zwierzętami w postaci doprowadzenia do ich uwięzienia, w przypadku jednego nawet śmierci w stalowych wnykach w lesie. 4 zarzut dotyczył posiadania narzędzi służących do kłusownictwa, które policjanci znaleźli w jego miejscu zamieszkania – dodaje.  

CZYTAJ: Śmierć 68-latka na polowaniu. Są zarzuty dla myśliwego

Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. 
 
ŁuG / opr. PaW

Fot. pulawy.policja.gov.pl

Tagi: komenda powiatowa policji w puławachpolicjapuławytrzcianki

Czytaj także

Posłuchaj

Zmodernizowany orlik i nie tylko. Wójt o inwestycjach w gminie Żyrzyn

2025-11-15
Lubelskie

Nielegalny handel egzotycznymi zwierzętami udaremniony

2025-11-13
Lubelskie

Z pokolenia na pokolenie. Nałęczów gościł pasjonatów niematerialnego dziedzictwa [ZDJĘCIA]

2025-10-29
Lubelskie

Spotkanie z tradycją w Nałęczowie. Pasjonaci dziedzictwa zaprezentowali unikalne umiejętności

2025-10-29
Lubelskie

Trzy tradycje z Lubelskiego na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego

2025-10-29
Lubelskie

Ogrodnictwo i regionalne smaki. Jesienny Kiermasz z atrakcjami

2025-10-29
Następna wiadomość

"Ta żywność nie spełnia unijnych norm". Rolnicy będą protestować w Lublinie

Proponowane

„Kupuj Świadomie PRODUKT POLSKI” – kampania na starcie

2025-11-15

„U nas króluje papuga”. Egzotyczne ptaki na zamojskiej wystawie [ZDJĘCIA]

2025-11-15

Koncert i warsztaty. Muzyka z okolic Suwalszczyzny w Lublinie

2025-11-15

Wsparcie klęskowe. 15 listopada ostatnim dniem na wnioski

2025-11-15
logo512t-2

agroradio.pl
ul. Obrońców Pokoju 2
20-030 Lublin
tel. 801 501 022 / 81 53 64 200

Redakcja portalu
redakcja@agroradio.pl

Reklama
reklama@agroradio.pl

Partnerzy

agro-bialystok
agro-rzeszow

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A. w likwidacji

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Strona główna
  • Wiadomości
    • LUBELSKIE
    • PODKARPACKIE
    • PODLASKIE
    • POLSKA
    • ŚWIAT
  • Na zdrowie
  • Bądź EKO!
    • Ekoradio Lublin
    • Poradnik działkowca
    • Żyj zdrowo
  • Dotacje
  • Galerie
  • Kontakt

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A. w likwidacji.

Strona wykorzystuje cookie. Privacy and Cookie Policy.