Woda to życie, a coraz bardziej jej brakuje – mówią przyrodnicy z Biebrzańskiego Parku Narodowego. Dlatego wybierając hasło roku 2026, postanowili zwrócić na to uwagę. Wszystkie działania edukacyjne będą skupione pod hasłem: rok ochrony zasobów wodnych.
– Brak wody widać na terenie parku, zwłaszcza w ostatnich latach – mówi jego dyrektor, Artur Wiatr. – Bagna bez wody umierają.
– Biebrzański Park Narodowy to jeden z największych kompleksów torfowisk w tej części Europy. W związku z tym woda dla utrzymania bagiennych ekosystemów jest kluczowa. Ostatnie 3 lata są wyjątkowo – wręcz historycznie – suche. A gdybyśmy prześledzili jeszcze statystykę, taką z całej dekady, to generalnie schniemy. I chcemy tę sprawę jeszcze bardziej nagłaśniać – wyjaśnia Artur Wiatr.
Woda to życie
O problemach z brakiem wody i zagrożeniach, jakie to niesie dla przyrody, pracownicy parku będą mówili podczas zajęć edukacyjnych i kampanii informacyjnych. Jeżeli tak niski stan wody utrzyma się w kolejnych latach, będzie to bardzo niebezpieczne.
– Woda to życie, to również ważny temat dla rolników. A rolnictwo to bezpieczeństwo żywnościowe. No i cały szereg tych różnych powiązań, to również zielona tarcza wschód, więc chcemy mówić o wodzie. Obawiamy się, że jeśli te susze będą się powtarzać to te negatywne skutki, jakie za sobą niosą, będą coraz większe. Chociażby jak klęskowe pożary. Ale samo funkcjonowanie ekosystemu też jest zagrożone. Na przykład torf i jego powstawanie potrzebuje dużej ilości wody – dodaje Artur Wiatr. – Jej brak oznacza erozje torfowisk.
Przyrodnicy z Biebrzańskiego Parku Narodowego hasło roku wybierają od 2023 roku. Pierwszym hasłem roku był Rok Bataliona.
PW / red: at / MatA (źródło: Polskie Radio Białystok)
Fot. Paweł Wądołowski (PRB) – materiał nadesłany














